No więc jadę dzisiaj na LEDNICĘ. Wyjeżdżamy o 24.00 i obliczyłam , że koło 60 godzin nie będe spała, ale to co i tak mam się zamiar dobrze bawić ( hmmm tylko czy księżulek wytrzyma :P). Wreszcie się pożądnie wyszumie :D. Jak przyjade to szczele note jak bylo. !!! A tak pozatym życzę wszystkim zaje...fajnego WEEKENDU :]
Dlaczego wszystko jest takie beznadziejne. Nic mi sie do cholery nie udaje. Wszystko mi sie chrzani i pieprzy. Dlaczego tak musi być ? Dlaczego chociaz raz nie będzie tak jak tego chce :(:(:(:(:( Buuuu :(:( Dlaczego ??
Wyjdź z domu na światlo slońca , zatańcz na lące lub usiądź obok strumienia i ... poprostu bądź. Wesoly śpiew wody zabierze Ci wszelkie troski i zaniesie je do morza ...
Chcę tak usiąść przy strumieniu, na polanie z przyjaciólmi, bo nic tak nie uspokaja i nie zbliża jak natura.
A tak pozatym mialam mieć dzisiaj ognisko od 19.00 do rana, no ale jak zwykle z moich planów nic nie wyszlo. Mam nadzieję, że naprawde tylko zmienilo termin ...
Wczoraj był Dzień Wagarowicza, a więc nie mogło się obejść bez wagarów .Ale mimo wszystko w szkole też było fajnie :] A jednak w gimnazjum może być fajnie :P
Na wf-ie dziewczynki pokazały panu nauczycielowi karteczke z napisem " Jeśli dzisiaj uprawiałeś sex - uśmiechnij się." I co na to Pan Wf-ista ?? Oczywiście zaczął się śmiać (świntuch :P ) No a potem zawołał jedną dziewczynkę ( ale nie powiem którą, gdyż by mnie zabiła :P ) No i zabrał ją do samochodu żeby "niby" coś mu pomogła zrobić. No a jak potem mi opowiadała to ... pokazała mu jak "to coś"( nie wiem co) trzeba wsunąć,a on na to, że jest sprytna. Ja tam nie wiem co zakładali, co wsuwali itp, ale to mniejsza z tym :P
A potem całą klasą urwaliśmy się z lekcji. Część klasy poszła na Smoczanke ( boisko sportowe dla nie wtajemniczonych ) no a reszta - ta mądrzejsza częsc ( oczywiście razem ze mną ) poszła na PSEDSKOLE. Husialiśmy się, zjezdzaliśmy i bawiliśmy siem w autobus, i jeżdziliśmy na koniku ( a tak nawiasem to Jarek nie umie ujeżdżać konika bo dwa razy spadł, a w tym trzeba mieć wprawę :P ) A jak już skończyliśmy się bawić to psysła taka dziewczynka ( tak kolo 10 lat ). Dziewczynko jesteś za duża na takie zabawy. Dorośnij wreszcie :D A potem graliśmy w karty i Agnieszka straszyła dzieci i wogóle było fajnie .
A w poniedziałek kolejne wajchy się szykują. Kto idzie ze mna ?? :D