angel-of-life

No i po koncercie Akuratu ... Mimo, że dużo ludzi mówi ze nie było tak fajnie, mi się podobało. Tylko teraz wszystko mnie boli, a w szczególności nogi i kark. Najgorsze jest to, że mam zaniki i nie pamiętam wszystkiego, ale to może przez to , że to jakoś tak szybko się wszystko działo ;D.
Kurcze, moja mamusia wyczuła ode mnie ( nie wiem jakim cudem) wino ;/ Wypiłam może z 2 łyki ;/ Ale to już szczegół ;D. Ostatnio jest za dużo coś tych imprez i się troche zaczyna wszystko nudzic, ale cuż, ja tam czekam na następną  , ale tylko dlatego ,żeby się z ludźmi spotkac :D

Jak liczylysmy ile znajomych bylo na koncercieto wyliczylysmy ponad 50 :D A ilu bylo tych co nie znamy ;d

MUSZĘ SIĘ JAKOŚ ZEBRAĆ I WKOŃCU ZACZĄC PISAĆ COŚ NA TYM BLOGU :P

Jestem po kolejnym ognisku ... i prawdę powiedziawszy jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności :D przegapilam prawie cale :D ... Nie wiem jak to się stalo :P. Nawet nie zauważylam kiedy zaczęli się ludzie rozchodzić. Mery gdzieś mi wcielo, nawet nie wiem kiedy poszla ... A pozatym jacyś DEBILE powlazili na slupy wysokiego napięcia i zejść nie chcieli. Ehhh cuż ci ludzie potrafią zrobić jak się "troszkę" napiją :D ...Ale ogólnie podobalo mi się i oby takich więcej :D

A tak pozatym to do szkoly  trzeba chodzic, a ja nie chce. I jeszcze wybralam sobie taką szkolę , że w chuj nauki i jeszcze troche ;/ Ale trzeba bedzie przeżyć to jakoś :D Szkola jak szkola, podoba mi się ( z niewiadomego nikim powodu :D:D:D ), ale zjechani są nauczyciele i będzie ciężko ..

Byam z Mery na spacerku. Sie znaczy miayśmy iśc się opalać na stawy , jakoś nie doszyśmy. Poszyśmy do lasu na polankę, wypiyśmy piwko i suchayśmy UWAGA UWAGA "Radia Maryji" JeJe Radio M. Rulezzzzz :D No i wogóle pośmiayśmy trochę, i nam odwalao bo szyśmy przez miasto i śpiewayśmy Radio M. i ludzie (zupelnie nie wiem dlaczego) się na nas tak dziwnie patrzyli i wogóle. Ale to dlatego że Mery tak jakos na mnie dziwnie wpywa że mi kompletnie odwala :D:D:D MERY OBY TAK DALEJ :D

Początek wakacji ... może powinnam się cieszyć ?? Cholera nie ciesze sie, będzie mi brakowało ludzi, szkoły, nauczycieli...a zwłaszcza paru osób na których naprawdę mi zależy ...A teraz co ?? Każdy w swoją stronę ...Buuuu ja tak nie chce !!!

W szkole sę rozryczałam. Nawet dyrek mnie zaskoczył , bo zawsze go uważała za takiego debila a tu ... ztrzymał mnie< powiedział żebym sie nie martwiła, bo będe ich odwiedzać. No .. ale troche humor mi taki chłopak poprawił... tzn jak zobaczył że rycze to mi powiedział ''Nie płacz ,dorysjesz sobie pasek...".

BĘDĘ ZA WAMI TĘSKNIĆ !!! TRZYMAJCIE SIĘ !!!

Chcę wrócić na Lednicę. Chce wrócić do tych ludzi , poczuć tą atmosferę. To nie WOODSTOCK, ale ludzie sa poprostu genialni. Wszyscy do siebie pozaytywnie nastawieni i przyjaźnie patrza na siebie. Jak byłam to na stacji benzynowej tańczyliśmy z ludzmi z drugiego autobusu. A potem już sama Lednica. Zaczeliśmy tańczyć i dołączyli się do nas inni ludzie. No i chcę bardzo podziękować Mariuszowi , dzięki któremu się nie nudziłam i zajebiście bawiłam ..no i oczywiście wielkie dzięki xsiędzu ,który mnie zabrał i wyciągnął na to.

I proszę o modły, żebym pojechała za rok i .. żeby mi udało się zabrać ze soba Elke, Dominike i Mery :]