lis 26 2004

Bez tytułu


Komentarze: 10

Jutro o ile mnie puszczą (bo jestem chora) - impreza u Emilki. Hehe oryginalna impreza bo w stylu lat 50, 60, 70 ,80 ... Heh ta muzyka, ubranka ... Emilka ma czasami geniaaaaaaaalne pomysly :P

No a tak pozatym to mialam kolejny zjebany ( w sumie to mi sie podobal:P ) seeeeeen ... Hie hie ...szkoda , że to tylko sen ... Aaaa i życzę sobie samych takich marów :P (ludzie ktorym nieraz opowiadalam moje poschizowane sny wiedzą o co chodzi) :P

A w serduchu ...?? Dziwnie :D Nie chce mi sie pisać dlaczego, ale ten no ... dupa :P

angel_of_life : :
*Dark_Angel*
28 listopada 2004, 22:08
Qpo w kraku byli ci indianie is talismy z karolem i sobie sluchalismy bo grlaI NA FLETACH :)na rynQ
m
28 listopada 2004, 14:23
heh super ze bylas :)))
jull
28 listopada 2004, 11:22
i dupa da :D poszłaś Ty shizaku mały ;):P:P hihi ;)
szukajaca_prawdy
27 listopada 2004, 15:01
Ale tu kolorowo:) sympatyczny blog:) Dzieki za wizyte;) Dostajesz linka:) Bede wpadałam czesciej;)
Ja ...
27 listopada 2004, 08:06
Basia ... jak nie oni to sie sama puszcze ....buahahahahahaha Bez zbędnych skojarzeń proszę :P
przyjaciel:)
26 listopada 2004, 21:20
zycze udanej imprezki agus, bo napewno na nia pojdziesz:)potem mi opowiesz bo mnie z Wami tam nie bedzie:(niestety:(pozdrow tam wszystkich ode mnie:) a odnosnie tych snow...:D:D:D, matko!!! znowu!!???podaruj mi takiego jednego:D:DD:D:D, trzymaj sie cieplutko i zdrowiej szybciutko bo nudno bez Ciebie:)buzka
basiek
26 listopada 2004, 18:27
no aga!musza ciem puscic!a i wpdj po te ubranka...coz znajdziemy fajnego!ja zamisat szalec gdzies z paka moja kofana to muszem jechac na rodzinne wiejskie wesele...no coz...moze sie chcociaz opije....jeden plus!to udanej imprezki!buskaaa... :-]
angel_of_fanelia
26 listopada 2004, 16:38
Ano u mnie też dupa :( I to totalna. No, ale nie dołujmy się, nie dołujmy... zyczę udanej imprezy i czekam na jej opis:)))) Łaaaa muza z lat 70,80 *-* Uwielbiam starocie ;D Pozdrawiam serdecznie i zapraszam czasem do mnie na nowego bloga :> Buzia! :*
Mariusz
26 listopada 2004, 16:04
No Aguś świetnie. Mam nadzieje że rodzice Cię puszczą... wkońcu to ostatki i trzeba sie wyszaleć... bo potem mała przerwa. Tylko wyzdrowiej szybciutko :P papa
_giermek_
26 listopada 2004, 10:22
Mi sie śniło że mnie ziemniaki goniły, to była masakra ... tylko ja i grule ... haahaahaa nie miały szans spieprzyłem im :P Zajebistej zabawy na imprezce ...

Dodaj komentarz